top of page
Wasze wypowiedzi

 

 

Pusiek Z tego, co pamiętam, kiedy nikt nie miał nawet 200 dni stażu, a gdy ja miałam mniej niż sto, wszystko tu było inaczej. Żeby mieć w ośrodku rymarza - graniczyło się z cudem. Były ogłoszenia - dostęp był (chyba) dopiero od 30 dni stażu. W tych ogłoszeniach można było dodawać oferty kryć, oferty sprzedaży koni lub oferty wymian przedmiotów z czarnego rynku. Ze względu na zbyt duży spam zostały usunięte. 1 lutego zostało wycofane diamentowe jabłko, a zaraz potem weszła rasa quater horse. Pamięta ktoś zestaw atlanty? Nie? Składał się z siodła atlanty, uzdy atlanty i podkowy Hefajstosa [ich tez nie ma], dodatkiem było Muśnięcie Filotes, które tylko tam było dostępne. Nie było westernu, a w lipcu 2012 roku usunięto towarzyszy. Na początku mojej gry w ogóle nie było towarzyszy, tylko była piłeczka (przywrócili ją). Lizawki były przekąską dla konia, znajdowaną w boksie, jabłka także można było dawać swoim koniom (też przywrócili). Króliki były w ośrodkach, jak i zebry, zamiast pryszniców. Kiedyś maści z 5ż nie miały skrzydeł ani rogów.

 

Perła 20 : Kiedyś można było karmić konie jabłkami przez samego siebie,istniały lizawki a mieszanek nie było.Grafika był zupełnie inna a menu konia podzielone były inaczej.Kiedyś umiejętności konia o wysokości 400-500 było maksimum.

 

 

Czadra Kiedys bylo zupelnie inaczej. Na polskie howrse nie przychodzili zagraniczni (np. Ruscy), a teraz mamy tu ich. Kiedys nie bylo Kowelana, byl tylko Ow. Kiedys na howrse bylo o wiele trudniej zdobyc jednorozce albo jeszcze dawniej w ogole ich tu nie bylo. Kiedys nie bylo boskich koni i nikt nie narzekal na ich brak, kiedys byly punkty dorastania w sklepie, kiedys... Wszystko kiedys... Z czasem mija... A najbardziej brakuje mi DJ Kiedys nie bylo tylu promocji.A teraz? Ciagle jakas jest... Nawet dwie pod rzad... Kiedys bylo wiele innych, milych osob, ktorzy teraz usuneli konta, kiedys nie bylo tu rywalizacji, tylko zwykla zabawa... Kiedys... Wszystko z czasem mija, tak jak zycie...

 

kala23010 :

-Rymarzem zostać można było mając 100 dni stażu

-Nie było wymian. Przedmioty z CR dawało się jako prezent ze strony znajomych lub przy zakupie przedmiotu z CR.

-Nie było towarzyszy. Bawić się z koniem można było jeżeli koń był zarejestrowany w OJ-Nie było pryszniców tylko króliki (pozwalały koniowi zjeść dodatkową marchewkę) i zebry (sprawiały, że koń budził się ze 100% morale)

-Nie było Zestawu Harmonii, Promienia Heliosa, Złotego Rogu, animacji.

-Zestaw Posejdona był rzadkością. Nie był dostępny na CR za kupony.

-Lira Apolla nie była dostępna za kupony

-Stan kuponów, equus i nowe wiadomości w poczcie były wyświetlane w jednym rządku obok pogody.

-Nie było nasion kuponów.

-Nie było Konta Pegaza

-Nie było Cob'ów, Trakenów, holsztynów,

-prezentacja HTML była czymś niezwykłym

-przyrostek tworzyło się za każde 2 punkty, a gospodarstwo hodowlane za każde 3 punkty karmy

-sprzedaże prywatne były dostępne od 3 pkt. karmy

-Nie było osłów

-Nie było przestrzeni twórczej

-Czarna perła była bardzo rzadka i kosztowała 4 kupony.

 

horseperfect - Nie było diamentów, a, co się z tym wiąże, nie można było nimi płacić;-nie było ofert partnerów Owlinet na zdobycie kuponów / diamentów za darmo albo taniej;

- nie było rankingu twórczości;

- nie było ras typu holsztyny;

- dokonania i nagrody za nie były inne; np. kiedyś za jedno z pierwszych dokonań dostawało się siodło, a teraz- wytrenowanego pegaza...;

- było mało loterii i konkursów. Teraz są prawie bez przerwy;

- było mało bannerów i petycji typu: 'chcemy koło fortuny' albo 'zróbcie boskie konie w UFO'

 

 

asimar98 : Na początku był chaos. Oczywiście w hodowli asiamara. Tak, w ogóle nie wiedziała o co chodzi w tej grze, a zarejestrowała się, bo od jakiegoś czasu zaczęła pałać szczególną miłością do koni. Myślała, że chodzi tu o to kto będzie miał więcej koni. I wtedy odkryła dobrze, w owym czasie, zakamuflowane fora - rozgrywkę i wydarzenia. Na wydarzeniach wątków było kilka, a wszystkie żywe - nie tak jak teraz. Największa popularnością cieszył się temat o CP. Atmosfera na forach w dzień była bardzo przyjemna, pomimo dość częstyych kłótni na forum o CP. A nocą? Nocne Marki były jedną wielką rodziną, a właściwie parafią, gdzie wszyscy rozmawiali ze sobą i nie toczyli pojedynczych rozmów. Było zabawnie i bardzo sympatycznie. Ludzie nie mogli się doczekac otwarcia Marków. Zimowe zbieranie reniferów, pamiętam kącik poezji rogatej. Potem sporo osób wygrało, rzadkie wtedy, konie boskie. W tym również asiamar. Pozycja w rankingu skoczyła - asiamarek znajdował się w pierwszej pięćsetce i był z siebie bardzo dumny.

 

Z czasem zaczeły pojawiać się pierwsze zmiany, którym za każdym razem asiamar stawiał bezskuteczny opór. Dla starych graczy to były bardzo duże zmiany; generalna zmiana wyglądu całej witryny, zmiany zasad gry i wiele innych, na które dużo osób się nie godziło. Przetrzymaliśmy. Nastepnie zaczęto zamykać i usuwac wszystkie watki, które kiedykolwiek cieszyły się powodzeniem; porozmawiajmy o koniach, hodowla jednorożców, juz dawno wątek o CP został zamieniony na poradniki do CP, ale niektórym nadal udawało się w sprytny sposób przemycić swój rysunek. Wkraczamy w nie tak dawne czasy. Zamknięto nawet wątek z poradnikami, który jako zamiennik starego wątku, nadal cieszył się powodzeniem. Zamknięto równiez wątek o prezentacjach HTML, który przez jakiś czas był równiez oblegany. Zastapiono je martwymi, zamkniętymi wątkami, w których zebrano wszystkie poradniki. Ale przeciez nam nie chodziło o sam poradnik, a o porozmawiania i powygłupianie się z innymi. Pisze to w momencie, w którym jest otwartych 5 stałych wątków i wątki dotyczace promocji. Na howrse pojawiło się dużo wiecej moderatorów niż na początku. W tej chwili w spisie jest ich 9. Po zamknięciu i nie odnowieniu tych wszystkich wątków wnioskuje, iż nie radzą sobie ze swoimi obowiązkami - mogę się mylić. W tym momencie na howrse jest 1640000, z których 7612 gra w tej chwili. A będzie ich coraz wiecej, bo reklamy howrse pojawiają się na połowie stron, na które wchodzę. Od dawna jest tu wiele trolli, z którymi najczesciej poprzez zgłoszenia musza radzić sobie sami gracze, bo żadnego z modów nie ma aktualnie na rozgrywce. Zato dzielnie brną przez wydarzenia zamykając kolejne wątki, a działalności wielu z nich w ogóle nie widać. Jest godzina 21:16, a ja kończę ten wywód, bo mogłabym jeszcze dużo tu napisać...

 

 

Spanielcia : Nie mam tyle pamięci by wymienić, jak wiele sie zmieniło. Niestety mało na lepsze, więcej zdecydowanie na gorsze. Najbardziej brak mi takiego luzu na forum kiedy nie było modów i razem z innymi (m.in. Puśkiem) szalałyśmy nie do ogarnięcia ;D I te rymowanki.. jak mi się to przypomina to szkoda mi tamtych chwil jeszcze na koncie SPANIELEK...

 

 

flou : Mi najbardziej brakuje drogich prezentacji html, wyczekiwania na rożki które potem można było sprzedać (nawet ogierki) za dwa kupony i króliczków. Pamiętam że miałam ich bardzo dużo , ale potem je usunęli i dostałam pełno equus.

 

 

 

Olikwiatek010 :

Dawniej było można znaleźć częściej przedmioty w boksach, których było także więcej. Istniało Diamentowe Jabłko, o które się wszyscy teraz pytają - sprawiało (jeśli były błędy), że konie po części znikały (tak jak sławny koń znikacz u Loli). Opieka nad koniem była trudniejsza, ich umiejętności podnosiło się gorzej, wolniej. Nie istniało coś takiego jak tło dla konia, o nowych maściach z Czarnej Perły można było tylko sobie pomarzyć. Nie było aż tylu petycji. Nikt wtedy nie wiedział, kim są moderatorzy, jaką rolę pełnią. Pracownicy mogli zdobywać różne posady w ośrodkach jeździeckich po innej ilości dni stażu niż teraz. Z jednej strony było łatwiej, z drugiej gorzej. Zapewne niektórzy zauważyli petycję o przywróceniu królików, zebr (to nie towarzysze, były bardzo rzadkie) oraz lizawek: to wszystko kiedyś istniało. Podnoszenie PG było utrudnione, nikt nie znał przepisów oprócz najlepszych graczy.

 

 

megi5 : Pamiętam jak kiedyś trudno było zdobyć różka. Najtańsze sprzedawane były za 5 kuponów. Albo szanse na różka wynosiły 1/6 a nie 1/5. Dawniej nie można było zmieniać godziny pokrycia różków. Zniknął również z Powiew Eola i Strzała Artemidy, nie wspominając o Zestawie Atlanty czy DJ. Nie było kiedyś Zaczarowanej Dyni a gdy pojawił się 5 - ty Żywioł to był rozchwytywany. I zmienił się całkowicie wygląd koni z Żywiołu. Ktoś pamięta jakie były kiedyś?! Zmienił się też całkowicie wygląd strony. Nawet nie pamiętam dokładnie jaki był kiedyś. Dawniej za skończenie samouczka dostawało się 1 kupon a teraz tylko 2 tys equus. Nie dostawało się diamentu za skończenie samouczka przez sponsorowanego gracza. Było również całe zielone tło strony, bez elementów błękitu. Podkowy FK jeśli były na stanie kosztowały 20 eq a teraz ich cena się ciągle zmienia często na co raz wyższą. 1 kupon za każdy zdobyte 5 pkt karmy. Nie było możliwości sprawdzenia historii swoich przedmiotów z CR. Albo kupony za 6.10 zł a teraz za 6.15 zł.

Fisielek :Pozwolę sobie spisać w punktach czego mi brakuje ze starego dobrego howrse :
- W OJ nie było pryszniców tylko zeberki i króliki.
- można było dać koniu jabłko .
- nie było rankingu twórczości .
- nie było promienia heliosa ,a Czarna Perła była czymś wyjątkowym,
- prezentacja html była wyjątkowa .
- Promocja była raz na dłuugi okres czasu , a nie tak jak teraz ,że nawet 2 w jednym czasie się zdarzają -_-
- Przyrostek można było stworzyć od 2 pkt. Karmy ,a Gospodarstwo i dostęp do Sprzedaży Bezpośrednich był od 3 .
Więcej rzeczy nie przychodzi mi do głowy ... ale tęsknie za starym dobrym howrse które odeszło w cień.


Tulipan1205 :

Howrse odkryłam przypadkiem. Wchodząc na stronę główną zauroczyła mnie skromna grafika, która teraz jest zastąpiona szerokim 'pejzażem'. Po zakonczeniu samouczka z dnia na dzień oczekiwałam dostępu do aukcji. Kiedyś na nich umieszczano krótkie opisy koni i powód, dla którego je spzedają. Aukcje były oblegane, tony graczy biły się o konie. Co kilka sekund kończyły się licytacje, a teraz na zakończenie trzeba czekać po 10 minut. Wszyscy cieszyli się jak dzieci, gdy na stronie pojawiła się nowa rasa - luzytan. Już po kilku dniach cieszyła się taką popularnością, że jest teraz jedną z najlepszych ras. Pamiętam otwarte wątki na wydarzeniach. Nie było tam surowych zasad. Jakże przyjazny system karmy został zastąpiony systemem, trudnym do zrozumienia dla początkujących. Gracze ze stażem ponad 200 byli rzadkością, czcząną jak profesorów i znawców. Kiedyś cieszyłam się ze znalezionej w boksie lizawki, wygrałam w konkursie stanowisko z królikiem, dzięki, któremu mój koń jadł dwie marchewki. Zebry w OJ były rzadkością. Brakowało nasion kuponów. Nie było diamentów, ceny towarzyszy były podawane w kuponach. Gryf był rzadki, smoka nie było. Jeszcze przed towarzyszami była zwykła piłeczka. Gracze, którzy znali przepis na PG byli mistrzami. Brakowało ras koni. Ceny siodeł i uzd szytych na miarę były kosmiczne, posiadanie takich wskazywało na niezwykłe bogactwo. Ogłoszenia... Oj jak mi ich brakuje. Chociażby tych najwcześniejszych, z ofertami kryć i sprzedażami. Prezentacja HTML to był luksus. Osoby, które robiły avatary ruchome zbijały fortunę. Nie było banerów. Promocje były łatwe, nie to co 'Wyprawy Towarzyszy' (szczerze, to najgorsza promocja). Nie było wymian CR. Pamiętacie to kolumny na prezkach 'Wymiany'? Jednorożce to była niezwykła rzadkość. A pamiętacie Zestaw Atlanty? Diamentowe Jabłko? Przedtem nie było Promienia Heliosa. Teraz kilka dni nie obecności na stronie to strata nie do odzysku. Kiedyś wchodziłam po tygodniu z miłym uczuciem, że nic się nie zmienia... Takie było stare, dobre Howrse...

 

Koniara™ :Kiedy zobaczyłam pierwszy raz Howrse a był to październik 2010 i nic z tej gry jeszcze nie rozumiałam,grałam pod innym loginem.Wtedy gdy grałam znałam takie osoby jak CzekooBoom,Hebi itp. Pamiętam ich odejścia...Potem przestałam grać...teraz dopiero wróciłam.Pamiętam jak promocje były chyba raz na tydzień chyba w RO starzało się często dłużej.Oczywiście pamiętam wycofanie DJ,i tą wiadomość że z powodu technicznych DJ zostanie wycofane...pamiętam te czasy że jednorogi były nawet 5-7 kuponów,a teraz ??? A teraz ??? Nawet nie chcę iść za 1 kupon lub 35 tyś ! Oczywiście były lizawki i pamiętam te dokładnie dokonanie ! Chyba za to dostawało się pegaza ! A teraz ??? Za użycie 1 ptk. dorastania.!?Mogłam jeszcze wymianiać...a jeszcze najważniejsze nie było towarzyszy była tylko sama zabawa,podobnie jak teraz...

*A gdy bym mogła jeszcze dodać to w OJ były towarzysze króliki i zebry chyba Daisy i Ow mieli

 

 

 

© 2023 by The ATLANTA GOLF CLUB. No animals were harmed in the making of this site.

  • google-plus-square
  • twitter-bird2-square
  • facebook-square
bottom of page